Relacje

W lesie dziś nie zaśnie nikt – Nocny spacer na Dębową Górę

Kochamy Dębową Górę w każdym wydaniu a po zmroku jest ona szczególnie piękna! 
 
Nocne wędrówki czy nawet treningi to dla nas żadna nowość i pomysł zorganizowania takiego wydarzenia „chodził nam po głowie” od dawna.
 
Pewnego razu w rozmowie z przyjaciółmi ktoś wypowiedział tą myśl na głos, reszta podchwyciła i nagle przeszliśmy od pomysłu do realizacji! Tak powstał projekt „W lesie dziś nie zaśnie nikt”, nawiązujący tytułem do jednego z polskich filmów grozy (choć nikt z nas go nie oglądał), co by trochę dodać dreszczyku emocji! 
 
Niedługo później opowiedzieliśmy o naszym pomyśle Panu leśniczemu Tomaszowi Gondkowi oraz Pani podleśniczy Kalinie Przywara a oni odpowiedzieli wielkim entuzjazmem!
 
Prawie natychmiast została ustalona data i ogólny zarys imprezy.
 
Nasi leśnicy zaproponowali, by spacer miał charakter zabawy terenowej, polegającej na rywalizacji dwóch grup poruszających się według mapek i zbierających koperty z pytaniami i zadaniami, za które przyznawane miały być punkty. Dodatkowo odszukiwane litery miały utworzyć na końcu imprezy hasło.
 
Przystąpiliśmy do nagłośnienia wydarzenia i… skala zainteresowania oraz ilość udostępnień (za które bardzo dziękujemy) przerosła nasze najśmielsze oczekiwania! 
I rzeczywiście – W LESIE DZIŚ NIE ZASNĄŁ NIKT!
 
Na miejscu zbiórki w Polanowie zebrała się  wieczorem „skromna” grupa licząca… 70 osób! 
 
Po krótkim wstępie i objaśnieniu zasad zabawy ruszyliśmy żółtym szlakiem wiodącym na Dębową Górę a drogę oświetlały nam jedynie czołówki, latarki i księżyc. Niezapomniany widok! 
 
Trasa liczyła ponad 10 km. Serdecznie gratulujemy wszystkim uczestnikom (starszym, młodszym, z różną kondycją) pokonania tego niemałego dystansu!
Ostatecznie minimalnie zwyciężyła grupa „czerwona”, ale serdecznie gratulujemy obu grupom, bo rywalizacja była bardzo zacięta!
 
Jesteśmy jednak przekonani, że liczyła się przede wszystkim sama wędrówka, możliwość spędzenia aktywnie czasu z przyjaciółmi, duża dawka humoru po drodze i… niesamowita magia lasu nocą!

Czy chcielibyśmy kontynuować „projekt” w przyszłości? Słuchając Waszych entuzjastycznych komentarzy odpowiedź brzmi – TAK!

Jeśli kolejna edycja spotka się z podobnym zainteresowaniem postaramy się wygospodarować więcej czasu na przygotowania, może poprosimy o wsparcie odpowiednich organów, by móc przygotować dla Was coś naprawdę wyjątkowego!

Nie ukrywamy, że to wydarzenie było zrodzone bardzo spontanicznie i przygotowane „na szybko”. Przepraszamy za ewentualne niedociągnięcia i mamy nadzieję, że była to jednak dla Was wspaniała przygoda! Jeszcze raz dziękujemy, że byliście z nami!